Jako, że od kilku dni jestem już w Malezji, a ciągle jeszcze nie napisałem nic o tym kraju załączam na początek kilka zdjęć z Kuala Lumpur. Jak dobrze pójdzie jutro postaram się umieścić na blogu właściwy wpis. U mnie już noc, więc dobranoc.
|
Wieże Petronas Twin Towers za dnia. |
|
Widok z mostu pomiędzy wieżami. |
|
Widok z 86 piętra . |
|
Chinatown – w tej dzielnicy spalem pierwszą noc. |
|
Stosiko jakich wiele w KL, zegarki podróbki, tanio. |
|
Byłem u Hinduskiego fryzjera, który ostrzygł mnie, przystrzygł brodę a na koniec zrobił mi jeszcze masaż głowy. |
|
Wieże Petronas o zachodzie słońca. |
Wojtus, to czekamy na opis Malezji. dobrze, że się odzywasz bo juz mi brakowało twoich wpisów i przenoszenia sie w egzotykę podróży. Napisz jak ci się podróżuje znowu w pojedynkę? mocne uściski.
OdpowiedzUsuńa, no i wieże robią niesamowite wrażenie!
OdpowiedzUsuńAle super! Tez chcemy taka dluga podroz :)
OdpowiedzUsuńA jak Twoj wegetarianizm Wojtas?
Wszystkiego naj!!!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie! Podobało mi się podsumowanie Wietnamu, mam nadzieję że z Malezją zrobisz to samo.
OdpowiedzUsuń