Czas leci, trochę zbyt szybko i niezauważenie, jednak stale.
Ponad trzy lata temu wróciłem z Azji i Australii, za chwilę szykuję się kolejna długa podróż – kto wie może ostatnia? Wszyscy wokół pytają się czy znów będę pisał bloga, ja póki co sam się zastanawiam, po pierwsze gdzie, po drugie - w jakiej formie.
W każdym razie ciekawi mnie czy ktoś przeczyta tego posta i czy da jakiś sygnał przez komentarze. Da mi to informację czy ktoś jeszcze czyta wpisy Wschodnie i pozwoli podjąć ostateczną decyzję o nowym blogu.
Póki co zapraszam, do czytania archiwum!
Wojtek
